Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 7 czerwca 2018

Rozwód a dzieci

Stwierdzenie, że rozwód dotyczy tylko małżonków, jest tylko częściowo prawdą. W istocie rozwód pociąga za sobą cały szereg konsekwencji dla wielu osób wokół Was i, jak się zapewne przekonacie w niedalekiej przyszłości, mowa tu nawet o dalszych znajomych czy rodzinie, którzy muszą się odnaleźć w nowej sytuacji i chociażby zrewidować coroczną listę gości imieninowych. 

Problem jest w zasadzie niewielki jeśli nie macie dzieci. Nie jest także tak doniosły, jeśli dzieci są już dorosłe. 

Inaczej jest niestety, jeśli Wasze dzieci są małoletnie. No właśnie, a jeśli dzieci są małoletnie, to co wtedy? 

Otóż wtedy najważniejsze zdanie, jakie musicie sobie przyswoić, to stwierdzenie, że Waszym podstawowym obowiązkiem jako rodziców jest ochronienie dzieci przed konsekwencjami zmian następujących w wyniku Waszego rozstania. 

Żadne postępowanie Twojego współmałżonka nie uzasadnia jakiegokolwiek włączania dziecka w sprawę rozwodową. Nie powinnaś/powinieneś oczekiwać od dziecka zajęcia stanowiska po którejś ze stron. Nie powinnaś/powinieneś oczekiwać od dziecka pełnienia roli kuriera, informatora, moralizatora, spowiednika, prokuratora, psychologa, prawnika etc. Nie powinnaś/powinieneś źle mówić o współmałżonku w obecności dziecka, wywoływać poczucia winy w dziecku cieszącym się na spotkanie z mamą/tatą, wartościować miłości współmałżonka do dziecka, etc.

Nie bez przyczyny polskie prawo zabrania włączania do procesu rozwodowego jako świadka dziecka stron, które ma mniej niż 17 lat. Są to bowiem sprawy o takim ciężarze emocjonalnym i to specyficznego rodzaju, że udział dziecka (nawet na pozór już dojrzałego) mógłby bardzo negatywnie wpłynąć na jego psychikę.

Nie powinnaś/powinieneś też mieszać kwestii rodzicielstwa z kwestiami finansowymi i uprzedmiotawiać Waszego dziecka. 

Nie możesz uzależniać spotkań dziecka z drugim rodzicem od terminowego przekazywania alimentów. 

Nie możesz też przestać łożyć na dziecko dlatego, że współmałżonek utrudnia kontakty z dzieckiem. 

Bez względu na to, jak silne jest Wasze negatywne nastawienie do siebie nawzajem i ile zła wyrządził Ci współmałżonek, musisz to odciąć i nie kierować się chęcią zemsty, jeśli w grę wchodzi więź dziecka z drugim rodzicem lub kwestia zapewnienia dziecku utrzymania. 

Pamiętaj, że alimenty, to kwoty należne dziecku i niezbędne, aby mogło ono godnie funkcjonować, a nie kieszonkowe ani nagroda dla współmałżonka, który się dzieckiem opiekuje na co dzień. 

Jeśli masz problem z realizowaniem kontaktów - kieruj wnioski do sądu, walcz i korzystaj ze wszelkich legalnych sposobów wykonywania swojego prawa, nie pozbawiaj jednak dziecka środków do życia. 

Jeśli nie dostajesz na czas alimentów nie zaburzaj relacji dziecka z drugim rodzicem. Złóż wniosek do komornika, walcz w postępowaniu egzekucyjnym a dziecku pozwól funkcjonować i kochać drugiego rodzica. 

Mam rzecz jasna świadomość, że wszystko to co piszę powyżej brzmi oczywiście prosto tylko na piśmie, a w życiu wymaga ogromnej samodyscypliny i nie zawsze się w pełni udaje. Dlatego w przypadku decyzji o rozwodzie, najlepszym rozwiązaniem jest umożliwienie dziecku rozmowy ze specjalistą - psychologiem dziecięcym, pedagogiem; kimś, kto w sposób niezaangażowany w sprawę rozwodową ułatwi dziecku uporać się z poczuciem lęku przed nową sytuacją i odnaleźć się w nowym świecie. Nie znam sytuacji, w której taka rozmowa przyniosła by negatywny efekt. Większość rodziców korzystających z takiej pomocy bardzo ją chwali i twierdzi, że ułatwiły przejście przez wszystkie rozwodowe zawirowania.

Jakkolwiek niewiele par daje sobie radę ze swoimi emocjami na tyle, żeby dzieci po rozwodzie mogły żyć bez żadnej straty i bez uszczerbku, to jednak prawidłowe ułożenie relacji nie jest niemożliwe. Moja praktyka pokazuje, że przy  zrozumieniu  i oswojeniu zaistniałej sytuacji i odrobinie dbałości o dobro dzieci da się. 

Wobec tego na pewno warto walczyć o to, aby rozwód był tylko rozstaniem małżonków, a nie wydarzeniem niszczących wszystko i wszystkich wokół.

WAŻNE: 

W powyższym wpisie celowo pomijam sytuacje skrajne. Zdarzają się bowiem rodziny, do których moje słowa nie przystają w ogóle. 

Jeśli w Twoim domu jest przemoc czy też występują inne patologiczne zachowania, Twoim głównym zadaniem jest chronienie dziecka przed drugim rodzicem, który mu zagraża. W takim przypadku zarówno Ty jak i dzieci powinniście zgłosić się do specjalisty - psychologa, którego pomoc jest nie mniej ważna niż pomoc zaufanego adwokata. Jeśli natomiast obawiasz się współmałżonka, obawiają się jej/go dzieci, jesteście ofiarami przestępstw -  nie wahaj się korzystać z ochrony państwa i zawiadom policję.


10 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Widziałem tutaj komentarz kilka tygodni temu na temat dr Agbazary i postanowiłem skontaktować się z nim zgodnie z instrukcją, dzięki temu człowiekowi za przyniesienie mi radości zgodnie z życzeniem. postąpiłem zgodnie z instrukcjami, które udzielił innym, aby odzyskać moją kochankę, która opuściła mnie i dzieci na 3 lata, ale dzięki dr Agbazara, ponieważ teraz wróciły do mnie na dobre i jesteśmy razem szczęśliwi. skontaktuj się z nim również w celu uzyskania pomocy, jeśli masz problem w związku przez e-mail na adres: ( agbazara@gmail.com ) LUB przez WhatsApp na: (+2348104102662). I zeznaj za siebie.

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyrok w postępowaniu rozwodowym rozstrzygać może kwestie związane z majątkiem małżonków, a gdy ci mieli małoletnie dzieci, rozpatrywane będą także kwestie opieki nad podopiecznymi.

    OdpowiedzUsuń
  4. W żadnym rozwodzie dzieci nie powinny być poszkodowane. W tym rola rodziców by tak rozwiązać kwestie opieki by dla maluchów rozejście rodziców nie okazało się traumą na całe życie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Rozstanie to niełatwa sprawa. Zobaczcie na stronę https://wetalk.pl/blog/jak-sobie-poradzic-po-rozstaniu/ tutaj macie poradę od specjalistów.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystko trzeba uregulować prawnie, a tu najczęściej trzeba walczyć w sądzie, a jest oczywiście o co walczyć. Wsparcie takich firm jak http://prawnik-kartuzy.pl/ będzie tu konieczne.

    OdpowiedzUsuń
  8. Widziałem tutaj komentarz kilka tygodni temu na temat dr Agbazary i postanowiłem skontaktować się z nim zgodnie z instrukcją, dzięki temu człowiekowi za przyniesienie mi radości zgodnie z życzeniem. postąpiłem zgodnie z instrukcjami, które udzielił innym, aby odzyskać moją kochankę, która opuściła mnie i dzieci na 3 lata, ale dzięki dr Agbazara, ponieważ teraz wróciły do mnie na dobre i jesteśmy razem szczęśliwi. skontaktuj się z nim również w celu uzyskania pomocy, jeśli masz problem w związku przez e-mail na adres: ( agbazara@gmail.com ) LUB przez WhatsApp na: (+2348104102662). I zeznaj za siebie.

    OdpowiedzUsuń